W namiętnym uścisku Plutona

Pluton w tranzycie jak i w horoskopie urodzeniowym, w aspekcie z planetami osobistymi daje… ekstremalne połączenia.

9 i 1/2 tygodnia

Ogólnie Pluton nie ma dobrej prasy jeśli chodzi o tranzyty. W horoskopie urodzeniowym „na dwoje babka wróżyła” choć przyznam, że dodaje on chęci. Do wszystkiego.

Pluton, pan podziemi, współwładca mściwego Skorpiona, dodaje intensywności wszystkiemu czego się dotknie.

Przy aspektach urodzeniowych, zwłaszcza ze światłami, daje człowiekowi rys zawziętosci. Tutaj osoba gotowa jest wszystko stracić – byleby postawić na swoim i osiągnąć swój cel( oczywiście w skrajnych przypadkach, najczęściej przy kwadraturach choć i koniunkcje tego nie wykluczają).

Pluton w dodatku do Ascendentu, zwłaszcza w aspektach z władcą Ascendentu( szczególnie koniunkcja), sprawia, że właściciel horoskopu roztacza wokół siebie aurę władzy, wrażenie, że trzeba się z tą osobą liczyć.

Nie da się przejść obojętnie obok takiej kombinacji – takiego człowieka można tylko kochać lub nienawidzić.

Pluton dodaje charyzmy.

To, na co chciałam zwrócić szczególną uwagę, to tranzyty Plutona po Wenus.

Zapewne nie każdy doświadczy skrajności kwadratury Pluton/Wenus choć warto mieć na uwadze z czym mamy do czynienia i co los trzyma w zanadrzu.

Ostatnie tango w Paryżu

Pluton w koniunkcji, trygonie, sekstylu będzie tą mniej hard core’ową opcją romansu z półki 18 lat plus.

Tutaj, przy sprzyjających tranzytach/progresjach będziemy doświadczać w najbardziej namacalny i dogłębny sposób, odcieni miłości fizycznej.

Erotyka, seks w tym czasie będzie odgrywać ważną rolę w naszym życiu i jeśli wahaliśmy się czy konsumować nową znajomość, to Pluton z całym impetem pchnie nas w ramiona napotkanego amanta/amantki.

Tranzyt Plutona nie świadczy, że znajomość skazana jest na happy end w stylu amerykańskiej komedii romantycznej – raczej chodzi tu by dogłębnie doświadczyć miłości fizycznej, w najbardziej namacalny sposób.

Często znaczącą rolę odgrywa przełamanie tabu z którym przyszliśmy na świat. Dla jednej osoby może być to ogólne zwrócenie uwagi na fizyczną stronę swojego jestestwa, u innej( mniej nieśmiałej) może skusić by zajrzeć za kulisy BDSM czy innych bardziej kontrowersyjnych odcieni miłości.

Przy kwadraturach Plutona do urodzeniowej Wenus, o tyle staje się to skomplikowane, że obiekt naszego pożądania pozostaje poza naszym zasięgiem( naszym dotykiem). Może nas skręcać i zwijać z miłosnych pragnień, możemy wychodzić z siebie, robić rzeczy na które zwykle nie mamy śmiałości, uciekać się do magii – a i tak Pluton zostawi nas z tym wszystkim samych.

9 i 1/2 tygodnia

Dopiero po czasie( wierzcie mi, sprawdzone) widać, czemu ten trudny tranzyt miał służyć.

Zwykle konfrontuje nas z naszymi pragnieniami, tym, co jest uśpione głęboko w nas, co zwykle chowamy, kontrolujemy – a jednak pulsuje w czeluściach i domaga się uwolnienia.

Kochanek lady Chatterley’s

Tranzyt Plutona ma to do siebie, że czego nie oddamy po dobroci, weźmie to siłą.

Zwykle trygony i sekstyle wyzbywają nas z nieśmiałości, z kolei koniunkcje, które działają najsilniej stwarzają sytuacje kiedy seks, erotyka staje się jednocześnie narzędziem kontroli i utrzymania władzy( zupełnie nieświadomie).

Opozycja Plutona do Wenus może postawić nas w sytuacji kiedy musimy( mamy tą możliwość) dokonać wyboru. Są dwie opcje, dwa wyjścia, dwa scenariusze.

Tematem równoległym mogą być tu też pieniądze. W zależności od rodzaju aspektu, możemy powiększyć nasze zasoby( trygon, sekstyl, czasem koniunkcja), jak również mogą być one mocno uszczuplone( kwadratura, opozycja, czasem koniunkcja).

Kochanek lady Chatterley’s

Leave a comment