Poniższy wpis jest przedrukiem z mojego bloga na fb z roku 2020. Trochę w tym czasie się pozmieniało jednak wnioski mam wciąż te same.

Nic mnie tak nie cieszy jak własnoręcznie postawione wnioski. Odnośnie horoskopu i interpretacji – to przede wszystkim.

Można studiować wiele książek, zgłębiać myśli astrologicznych guru, a i tak własna obserwacja i warsztat okaże się nieocenione.

Tak właśnie było w przypadku horoskopu pewnego mężczyzny którego zachowanie mogę obserwować na co dzień.

Czemu akurat on i jego horoskop?

Ponieważ nie mam najlepszego zdania o astrologicznych Bliźniakach. Jak większość z nas wie, każdy znak zodiaku ma swoje jasne i ciemne strony i pewne charakterystyczne “łatki” są doczepiane do każdego z osobna.

W obiegowej opini Byk to materialista, Baran pieniacz, a Lew narcyz. Waga z kolei nie potrafi podjąć decyzji, Wodnik nawiedzony dziwak czy też Strzelec który wiecznie szlaja się po świecie…i tak dalej…

A Bliźniak?

Mimo, że najbardziej komunikatywny z całej astrologicznej gromadki to jednak płytki i powierzchowny w kontaktach międzyludzkich( podobno). Idzie na ilość a nie na jakość – jak to kiedyś usłyszałam o swoim niedoszłym byłym chłopaku.

Z racji tego sentymentu do “pierwszej miłości” przyglądam się bacznie każdemu Bliźniakowi z podwójną dozą wnikliwości. Wietrzę ukryty podstęp bo przecież jak królik z kapelusza magika, wyskoczy bliźniacza natura delikwenta.

Owa natura, serce, jestestwo( solarny znak czyli Słońce w bliźniętach) owinięte jest zwykle w przyjemny w obcowaniu Ascendent.

A czym on jest?

Najprościej ujmując jest on pierwszą warstwą z którą mamy do czynienia, pierwsze wrażenie jakie sprawia na nas człowiek.

Można przeżyć szok. Niektórzy nieźle się maskują.

U owego pana Ascendent wypada w znaku statecznego Byka. Znak odpowiedzialny, stabilny, twardo stąpający po ziemi, ukierunkowany na “mieć” w szerokim znaczeniu tego słowa. Do tego dochodzi pasja do gotowania i bycza chęć delektowania się urokami życia.

Niektórzy mogą powiedzieć “wow”.

…i zajmuje to dłuższą chwilę by sięgnąć do serca horoskopu i owego pana który zmienną naturę ciekawego Bliźniaka, przykrył ciepłą, puchową kołderką jowialnego Byczka.

Nie dajmy się zmylić. Nie dajmy się uśpić. Coś, co może być Bliźniakiem może okazać się Bykiem.
…z którym całkiem przyjemnie konwersuje się w kuchni podczas gotowania.