Pogoda na Walentynki

Prawie spóźniłam się z wpisem.

Prawie.

A zatem co czeka nas w Walentynki?

Nie powinno być źle choć na pełne, towarzyskie rozpasanie nie ma co liczyć.

Z jednej strony optymizmem będzie napawać Księżyc w Strzelcu, a więc będziemy dla siebie wyrozumiali, hojni, mniej małostkowi.

Bardziej otwarci ba to, by patrzeć na sprawy w sposób globalny i całościowy.

Przy ważnych, pojedynczych dniach, takich jak Walentynki czy specjalne wyjście towarzyskie, święta, warto patrzeć, co robi Księżyc – w jakim jest znaku i w jakich aspektach.

Na jutrzejsze Walentynki, Księżyc będzie we wspomnianym znaku Strzelca, a zatem pod władaniem Jowisza.

Do tego Księżyc będzie w sekstylu z Merkurym w Wodniku, a przede wszystkim – w trygonie z Jowiszem, swoim dyspozytorem.

Ponieważ na aurę będą wpływać przede wszystkim planety angażujące żywioł ognia i powietrza, dzień powinien być energiczny, stosunkowo optymistyczny i oparty przede wszystkim na komunikacji.

Będzie ochota by ruszyć gdzieś z miejsca ale nie za daleko i aby było milo( trygon Księżyca z Jowiszem sprzyja serdeczności wśród otoczenia).

Romantyczną aurę może podkręcać aplikująca koniunkcja Wenus z Neptunem w Rybach.

Warto wspomnieć, że Ryby to najbardziej bajkowe miejsce w zodiaku. Tutaj zaciera się granica między snem a jawą, realistycznym światem a marzeniem – i może właśnie odrobinę tej magii potrzebujemy w Walentynki?

Niestety, nie możemy zapominać, że jednocześnie jesteśmy pod wpływem aplikującej koniunkcji Saturna ze Słońcem, co według astrologów zapowiada zawsze trudne dni w roku.

Przy takim skupieniu dobroczynnych, astrologicznych wpływów, koniunkcja Saturna ze Słońcem może dodawać powagi, nie do końca pozwoli na zatopienie się w słodkich wenusowo- neptunicznych marzeniach.

Gdzieś wewnątrz każdego z nas będzie tkwić nuta realizmu, kontaktu z rzeczywistością a przede wszystkim poczucie obowiązku wobec życiowych ról.

Leave a comment